Codzienno¶ć gna bieszczadzkim traktem Na gołoborze wyszedł wrzesień Na połoniny rann± ros± W krzakach jałowca złota jesień
¦pij bajkę ci daję Bukiet róż welon korale ¦pij może co¶ wy¶nisz Zaprosisz mnie na ¶lub (może grób)
Babiego lata nitkę cienk± Aż po horyzont wiatr zaniesie Senny krajobraz we mgle tonie Pożółkłe li¶cie z dróg wymiecie
¦pij bajkę...
Grzbietami szczytów niebo znaczy Smerek, Chryszczyca, Hroń, Tarnica W ogromie bieli kwiatów niknie Słonce, co pali i zachwyca
¦pij bajkę...
Wieczór tysi±cem gwiazd zaczyna Długie w¶ród nocy rozmy¶lania Księżyc zatacza wielkie koło Będzie tak kr±żył do ¶witania
¦pij bajkę...
|