w sumie wielki post sie konczy ale czy macie jakies postanowienia wielkopostne?
ja np postanowilam sobie ze bede co niedziele chodzic do kosciola i pogodzilam sie z kolega,z ktorym poklocilam sie jakies dwa lata temu i od tego czasu nie rozmawialismy... ateraz... wszystko jest w porzadku i znowu sie kumpujemy
Offline
a do koscioła chodziłaś?
ja postanowień nie robie, bo nie mam na tyle silnej woli żeby je realizować.
ale jak by to było zjedz czekolade co niedziele to owszem
Offline
no ja stwierdzilam ze sprobuje i nawet dobrze mi idzie ale to pewe dlatego ze takie nalowymagajace te postanowienia
Offline
ja w sumie zrezygnowalam z czegos dla swojego dobra i juz marudzenie wszystkich mnie dobijalo
i juz czegos nie robie
od 2 dni
tajemniczo tak troche co?
nie powiem o co kaman
ale byla jakby mala sprzeczka w innym temacie
Offline