u mnie dzieje sie cos strasznego...
Pani M na ostatniej lekcji byla bardzo mila i sie smiala.... nie wiem jeszcze co to ma oznaczac ale na pewno nic dobrego...
a tak ogolnie to spox polonistka wstawia kolejne jedyneczki, wychowawczyny mowi ze cieszy sie ze rok szkolny sie konczy a siostrunia ze jestesmy dziwni...
Offline
no serio... midoslownie szczeka opdala.... pierwszy raz ja chyba taka widzialam... ale juz koniec tego dobrego... dzisiaj znowu uslyszelismy ze nie uczymy sie teori i ze pierwszy raz w swojej karierze spotyka sie z tym zeby mature z fizyki zdawal ktos kto ma 2...
Offline