1.Bardzo daleko od siebie mieszkamy,lecz juz niedlugo znów sie spotkamy,kiedy nadejdzie ta wspaniala chwila,polece wysoko na skrzydlach motyla i tylko dla ciebie jesli bedziesz chciala sprawie by ziemia od nas odleciala.
2.Jeśli zgadniesz, kto to taki to dostaniesz dwa buziaki, jeśli zgadniesz, że to ja, to dostaniesz jeszcze dwa!
3.Ktoś bardzo Cię kocha, nie powiem Ci kto, i myśli o Tobie nie powiem Ci kto, lecz serce Ci powie za dzień, może dwa, że ten, co Cię kocha to właśnie ja!
4.Kocham Cię tak: jak szpak - na wznak, wspak - jak rak, tak - jak ptak, jak ssaka ssak, może tak, a może tak, domyśl się jak, bo będę tak smutny, jak wrak.
5.Nie mogę przestać o Tobie śnić, nie mogę sam bez Ciebie żyć. Jedna z gwiazd zaświeciła na niebie, dla nas przeznaczona, dla mnie i dla Ciebie ...
6.Szczęście Ci niosę. A ty daj mi szczęście. Ręce wyciągam, by chwycić Twe ręce. Sercem gorącym przyjmuję Twe serce. Pragnę być z Tobą i już z nikim więcej ...
Offline
Gdyśmy się po raz ostatni spotkali
Na bulwarze, dokąd zwykliśmy przychodzić,
Newa groziła przyborem fali
I miasto żyło w obawie powodzi.
Mówił o lecie, mówił także o tym,
Że być poetką — to absurd po prostu.
Jakże pamiętam sobór białozłoty
I twierdzę Pietropawłowską!
Bo i powietrze dziwne -jak dar boży
Cudowne, że odetchnąć nie śmiesz.
I w chwili tej dane mi było stworzyć
Ostatnią z wszystkich obłąkanych pieśni.
Offline
Leżąc na łóżeczku, wtulony w poduszeczkę, myślę
A ułożę wierszyk sobie - a będzie on o Tobie.
I nie pomyśl sobie, bo pierwszy raz to robię.
Ze mnie poeta żaden, ale jakoś dam radę.
Opisując to, co do Ciebie czuję,
Myśli mam dużo - ich mi nie brakuje,
I choć czasami się źle zachowuję,
To i tak wszyscy wiedzą, że Cię potrzebuję.
Wiesz, dużo chłopców się w Tobie podkochuje,
Ale Ty kochasz tylko mnie i za to Ci dziękuję.
Jak już tak rymuje, to nie kończę jeszcze,
Tylko się uśmiechnę i Ci powiem resztę:
Kiedy patrzę w Twoje oczka, jak jesteśmy blisko,
Wiem, że nasze uczucia przezwyciężą wszystko.
Gdy widzę jak Twoja twarz promienieje jak Słońce,
Wtedy te chwile są jeszcze bardziej gorące.
Wiem też, że tych złych chwil się trochę nazbierało,
Lecz Twoje serduszko mnie kochać nie przestało.
Głęboko wierzę w naszą miłość, która nie zna granic,
Bo to właśnie dla niej nie chcemy się ranić.
I mimo wszystko - czy jest dobrze czy źle,
Ja i tak zawsze będę KOCHAŁ CIĘ!
Offline